Możesz zabić przeciwnika spadając na niego z dużej wysokości.
Dwa tygodnie po ostatniej aktualizacji, Frozen Sand wypuszcza kolejną porcję poprawek do Urban Terror 4.2
Dziś można już uaktualnić swoją instalację Urban Terror 4.2 do nowej wersji, oznaczonej numerkiem 004. Co nowego?
Pobieramy tak jak zawsze - wystarczy uruchomić Updatera aby zaktualizować grę i już można grać!
UWAGA
Nie używajcie do aktualizacji żadnych torrentów ani "rapidów", tylko UrT Updatera. Poprzednie pakiety z aktualizacjami zostały przez FS zmienione i muszą zastać nadpisane z przyczyn technicznych.
Dobra poprawka, według mnie te skiny wyglądają elegancko, wreszcie jakieś odświeżenie. Te moro od red wygląda dobrze ale wciąż moim faworytem zostaje skin redów z mapki Precinct z wersji 3.0 które możecie zobaczyć w moim starym filmiku http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=xLGwcoK53RQ#t=12s i jeszcze urywek w 0:56 sec.
Również mogliby zmienić kaski z wersji 3.0 moro na te obecne 4.x
tak i jeszcze zmienic nazwe gry na Festyn Terror bo z "Urban" to te skiny maja tyle wspolnego co stroje zespolu tanecznego Mazowsze :D
na litosc nie zamieniajcie UrTa w Q3, chcecie arcade fpsa to walcie na quake live a UrT niech choc stwarza jeszcze jakies pozory jeszcze...
nie chodzi mi by zamienic urt w camper strike, ale nie samym rushem czlowiek zyje, a obecnie zeby sie gdzies przyczaic graniczy z cudem.
I tak nas to czeka przy wersji HD. Ciemne stroje, lepsze cienie (ciemniejsze), więcej detali na mapach, ostrzejsze tekstury, głębia ostrości i bloom do tego. Innymi słowy - polowanie na piksele jak we współczesnych "szczelankach" pokroju Call of Duty czy innych Battlefieldów. Cóż - znak czasów. Choć nie ukrywam, że właśnie te defaultowe bright-skiny tak mnie zauroczyły kiedyś w Urbanie gdy przesiadałem się z Quake III Arena...
głębia ostrości
Daj Boże, opcjonalna. Taki detal może zabić całą grę.
Najbardziej mnie wkurza zawsze w "nowoczesnych" strzelankach "podświetlanie" członków zespołu lub flag/punktów do zajęcia/etc w formie symboli. Cały ekran mam zasrany jakimiś trójkątami/kwadracikami i dostaję apopleksji :D
swiete slowa majki, inna plaga to fov 90, urt przy tym tez ma buga bo przy 16:9 okraja ekran z gory i dolu... fail.
@n1n
Dzwoń do Carmacka i go okrzycz: "Oj popraw się popraw Carmack!" :D
Majki - zagraj w Planetside 2. Miejscami miałem wrażenie, że albo ktoś rzuca konfetti albo moja karta sypie artefaktami - tyle był znaczników :-) Inna sprawa, że w dobie realistycznej grafiki ciężko jest odróżnić swoich od wrogów po samych uniformach - zwłaszcza że te często są również pokryte ładnym kamuflażem. W starych grach, gdzie miałeś pięć polygonów na krzyż i dziesięć pikseli na teksturę, nie było problemu by wyłowić przeciwnika z otoczenia, czy znaleźć jakąś dźwignię bo się to rzucało w oczy jak wściekłe. Dziś te wszystkie detale się gubią w graficznym przepychu i jakoś trzeba je zaznaczać - nawet jeśli wygląda to później idiotycznie w postaci żółtej pulsującej poświaty.
Poza tym - wy tu narzekacie na fov 90, którego nikt już dziś chyba nie stosuje a w wielu grach widziałem nawet fov 55 (jak w Medal of Honor z 2010) - efekt lornetki gwarantowany.
ta, to jest plaga prawdziwa, ja nie potrafie w cos takiego grac bez sciagniecia specjalnego "dodatku" ktory koryguje na nie mniej niz 110, przy standardowym dostaje [doslownie] odruchu wymiotnego, chyba jakas klaustrofobia, ciezko wyczuc.
@Majki
nie pier... bo fov to chlopaki z FS ograniczyli do 110 na sztywno! (w q3 mogles dac 180...)
jak tak wszystko bedziecie k*wa zwalac na carmacka zamiast sie wziac do rzetelnej roboty to krzyzyk na droge z takim podejsciem, prawdziwa plaga... zwalanie na innych bledow FS.
Możesz zabić przeciwnika spadając na niego z dużej wysokości.
Odniosłem to samo wrażenie. Niektóre modele są po prostu zbyt podobne do siebie. Z drugiej strony, na pewno nie wyglądają gorzej niż gównianobłotne ludki od n1n. ;-)