Szukam pomocy w doborze średniej wielkości twardej podkładki pod mysz laserową. Preferowanym materiałem jest plastik, najlepiej chropowaty. Ideałem jest powierzchnia nieprodukowanej już podkładki Razer eXactMat control. Może być używana.
Do profilu pasują m.in.:
Chętnie wysłucham konstruktywnych opinii. Cena nie ma aż takiego wielkiego znaczenia (w rozsądnych granicach, oczywiście), jako że na Allegro od czasu do czasu da się wyhaczyć tego typu sprzęt za ~30% sklepowej ceny (podobnie na Tablicy i Gumtree – można znaleźć taki myszki jak Stleelseries Xai czy Razer Lachesis za 70 zł).
Ja zwyczajnie nie używam podkładki tylko jeżdze myszka po biurku :D co prawda biurko jest troszke droższe od podkładki, nie denerwuje mnie tym iż biurko się nie przemieszcza jak podkładka czasem o te pare mm czy cm jak mocno szarpne myszą. Polecam podkładke biurkową ;)
Polecasz, żeby sobie rozj***ć szybciej ślizgacze w myszce? dobry pomysł @deska !!
KJT zaloz ze deska uzywa jakiejs taniej mychy, zreszta same slizgacze tez kosztuja grosze, ale faktycznie biurko to kiepska opcja.
do tematu nic konstruktywnego nie dodam bo uzywam mychy optycznej i miekkiej podkladki QCK z materialu (jade na low sens), ktora sie do laserowych myszek nie nadaje.
nie ma co przepłacać. tania, duża, czarna ;). okazjonalnie moczę i potem wyżymam. paca już ponad rok.
swego czasu minio miał sporo ciekawych podkładek do opchnięcia;)
Ja mam jakąś Fellowes jest gumowo-materiałowa miękka ale ładnie mysza po niej sunie i nie mam żadnych większych problemów polecam !
@turambar:
Dalej ma, ciekawe czy auto już w garażu się mieści ;)
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, jednak temat dotyczy podkładki twardej i takie opinie interesują mnie najbardziej.
A że tak zapytam jaką masz myszke/sensor ?Bo są czasem takie sensory w laserach że dobrze
działają z szmacianką.:>
Jeżeli nie grasz na więcej niż na 1800dpi spokojnie możesz kupić szmacianke od A4tech x7 lub Qck
i z dwie flaszki na wieczór.
mialem chwile G500, ktora ma Avago ADNS-S9500 i ani drgnela (przy jakimkolwiek dpi) na mojej szmaciance z QCK, takze wybacz, ale twoja rada jest raczej malo przydatna i raczej niesprawdzona.
http://pclab.pl/art49311-13.html
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedno. Wszystkie myszki wyposażone są w laserowy czujnik Avago ADNS-9500, a ten lubi twarde powierzchnie. Nie oznacza to, oczywiście, że nie można go stosować na podkładkach materiałowych, ale szmacianka musi mieć bardzo gęsty ścieg. Niemniej nawet narzędzie do testowania jakości powierzchni wbudowane w sterowniki myszek Corsaira wyraźnie pokazuje, że do ADNS-9500 – i do laserowych czujników w ogóle – lepszym rozwiązaniem jest twarda powierzchnia.
Ten nagły skok pod względem jakości powierzchni, po której poruszała się myszka, był spowodowany zjechaniem ze szmacianej podkładki SteelSeries QCK na blat biurka
z przydatnych opinii wygrzebalem na pclabie:
A jaki budżet? Na pewno pod laser dobry będzie SteelSeries Sp, 9HD, 4HD, Razer Destruction, Razer Vespula Qpad heatoN i kilka innych.
edit: a jeszcze polecam lekture:
http://forum.pclab.pl/topic/675299-Apodemus-perfectus-spis-polecanych-my...
Jeżeli nie grasz na więcej niż na 1800dpi spokojnie możesz kupić szmacianke od A4tech x7 lub Qck
Używam dokładnie 1800 DPI. Mam pod ręką Goliathusa Control (łapie, ale opór jest dużo za duży) i eXactMat control, która byłaby idealna, gdyby nie to, że jest uszkodzona. Dzięki za poradę, ale zostanę przy poszukiwaniu twardej.
@n1n:
Ładne linki, dziękuję, poczytam.
daj znac jak cos juz wybierzesz i przetestujesz, caly czas korci mnie G9x, tyle ze ten scroll... :((
Co do myszki to mogę ci polecić Logitech g400.Jest po prostu genialna, skill mi się poprawił
a raczej diametralnie zmienił bo wcześniej miałem jakąś bezprzewodową :>.Oczywiście polecam
gdybyś nie skusił się na G9x ;).
A co do twojego przypadku z G500 to nie wiem jakim cudem ale mój kolega
miał szmaciankę i działała :o ale cóż tak czasem bywa.
ja mam G400 ;) a obok niej kurzy sie jej poprzednik MX518, ale to nie o mnie byl temat ani o wyborze myszki.
To w ogóle jest ciekawy rynek. I ciekawy marketing. W końcu kiedy ktoś kupuje kawałek plastiku za 240 zł, to chyba nie dlatego, że produkt ma takie, a nie inne właściwości. Przeglądając oferty natknąłem się na parę kwiatków wabiących spragnionego sukcesów gracza (niektóre są chyba z jakiegoś generatora):
Jedna podkładka była nawet czterowymiarowa – była na tyle dwustronna, że mieściły się na niej warstwy speed, control i antypoślizgowa warstwa gumy zapobiegająca przesuwaniu się po biurku. Jeszcze parę lat, a podkładki będą same latać w kosmos.
W pewnym momencie kończy się wartość użytkowa, a zaczyna fetyszym. Zauważcie, że problem dotyczy głównie panów.
nieprawda @rastablaster, wez chociaz damskie obuwie ;) elitarni producenci i panie ktore je kolekcjonuja, traktuja niemal jak male dziela sztuki...
@DFN podobnego marketingowego belkotu sie naczytalem jak chcialem kupic klawiature, mialem tego na tyle dosyc ze wybralem kompletnie nongamingowa klawiature bezprzewodowa za jakies "grosze", bez tych mikrostykow robionych przez NASA i dziesieciu dodatkowych funkcyjnych klawiszy "gejmingowych".
nieprawda @rastablaster, wez chociaz damskie obuwie ;) elitarni producenci i panie ktore je kolekcjonuja, traktuja niemal jak male dziela sztuki...
racja, @n1n
Ejjj nie róbcie z nas już takich panienek :p Niektóre z nas pewnie zamiast kupić sobie jakieś szpilki wolałaby kupić sobie jakiś dobry sprzed do pc :D
ojtam @Karola, nikt nie generalizuje ze wszystkie tak macie ;) tak jak nie wszyscy gracze (nawet ci troche bardziej "pro") jaraja sie gadzetami "gejmingowymi".
Udało mi się upolować starego dobrego eXactMata, więc niestety recenzji niczego nowego nie będzie. ;-)
Razer Goliathus-produkt jak najbardziej udany, zaliczany do podkładek o powierzchni szybkiej, polecam.Cena w miarę dobra od 35zl.Do wyboru masz 3 wielkości.
Obecnie posiadam taką podkładkę http://allegro.pl/podkladka-pod-mysz-z-nadrukiem-podkladki-vat-i32115556... nie jest to podkładka jakaś pro "gejmingowa" (ponoć każdy noob umie na niej grać).Jak na razie wystarcza, trochę z tarta ale przestałem się przejmować ;)